poniedziałek, 27 sierpnia 2018

Polski Gamescom 2018: od Bee Simulator do World War 3

Photo: Koelnmesse / Thomas Klerx

Targi w niemieckiej Kolonii są znakomitą okazją dla polskich twórców gier do zaprezentowania szerokiej publiczności owoców swojej pracy - w zeszłym roku zebrało się tam prawie 350 tysięcy graczy! Stąd pokaźna ilość nowych gameplayów z powstających produkcji, które do tej pory oglądaliśmy jedynie na wyreżyserowanych renderach (World War 3, Devil's Hunt). Smaczne kąski rzucono również przedstawicielom światka prasowego na zamkniętych spotkaniach (Cyberpunk 2077). Wedle listy Graczpospolitej, na targach zaprezentowano łącznie aż 51 polskich gier - nie wszystkie jednak otrzymały nowe materiały promocyjne. W tym szybkim przeglądzie skupimy się na tych dziewięciu, które w związku z Gamescomem miały coś świeżego do zaprezentowania. 

1. Bee Simulator (Varsav Game Studios)




Film o Pszczołach - jest. Niejedna książka - również (z nowszych warto wymienić Rój Laline Paull). Nadszedł czas na grę komputerową, kierującą perspektywę na tylną część odwłoka nieodzownego naturze owada - pszczoły. Materiał z Bee Simulator pod kątem graficznym wygląda zachęcająco, a kastowa struktura ula, gdzie prawie każdy jest dla siebie bratem lub siostrą (Królowa Matka nie jest tutaj metaforą), to świeży setting w świecie elektronicznej rozrywki i gotowa inspiracja pod ogromną ilość mechanik.


2. Cyberpunk 2077 (CD Project RED)



  
O prawdopodobnie najbardziej wyczekiwanej grze powstającej w Polsce, Cyberpunk 2077 od twórców sagi o komputerowym Wiedźminie, dowiedzieliśmy się równocześnie sporo i bardzo niewiele. Co do samej gry, wiadomo już, że akcja zaprowadzi gracza nie tylko do zróżnicowanych dzielnic Night City, a również do terenów obrzeżnych, chociaż wystąpią w tym "naturalne ograniczenia". Struktura questów ma być zainspirowana dodatkami Krew i wino oraz Sercami z kamienia bardziej niż podstawką, cokolwiek nie miałoby to oznaczać. Stan zaawansowania prac nad C2077 pozwala już na przejście gry od A do Z: z zacięciami na M i niewidoczną częścią liter (czytaj: wciąż trzeba poprawić bugi i dodać sporą ilość brakujących assetów). Pełną relację z zamkniętego pokazu możecie podejrzeć chociażby na stronie Gamezilli. Poniżej znajdziecie połowę screenów, udostępnionych dla uczczenia Gamescomu, a tutaj jest link do zbioru czterech concept-artów, z którego pochodzi powyższe cudeńko pt. "Smoke and mirrors".

AKTUALIZACJA: Dosłownie chwilę po publikacji artykułu rozpoczęła się transmisja gameplayu z Cyberpunk 2077! Nie tracę czasu i wracam na https://www.twitch.tv/cdprojektred.

AKTUALIZACJA 2: Transmisja zakończona, zapis czeka na Was poniżej: 




3. Devil's Hunt (Layopi Games)



Całkiem okazały, 12-minutowy gameplay Devil's Hunt, liniowego beatem'upa z bohaterem o gorejącej ręce i genezie łowcy demonów przypominającej nam innego twardziela made in Poland w skórzanej kurtce. Tytuł ciekawszy tym bardziej, że powstaje pod dowództwem byłego piłkarza Pawła Leśniaka, na podstawie fabuły książki Pawła Leśniaka, mającej stanowić fundament dla gry studia Pawła Leśniaka.


4. Dying Light: Bad Blood (Techland)



Oprócz powyższego gameplayu jest jeszcze kilka relacji z zamkniętych pokazów (m.in. ta Spider's Web), do których niebawem dołączą również moje wrażenia z zamkniętej bety.


5. Dying Light 2 (Techland)

 
Źródło: https://tiny.pl/gvndr
To właściwie tylko kwiatek. Kwiatek marki Ford Mustang GT w edycji DL2Ponoć ten potwór krążył po ulicach Kolonii w czasie odbywania się targów. Na deser można zagryźć relacją Gamezilli z zamkniętego pokazu Dying Light 2, żeby jakoś zabić głód przed premierą w A.D. 2019. Relacjonujący dziennikarz był pod wrażeniem wielkości mapy i postulowanego rozmachu wzajemnie zazębiających się systemów i decyzji względem konkurujących frakcji. Zapowiedziano też bliżej niezidentyfikowane opcje sieciowe (z grubsza: "to może być wszystko, oprócz battle royale") oraz pojawienie się pojazdów.


6. Kursk (Jujubee)



Jujubee zaserwowało gameplay trailer Kurska w jakości 4K, imponujący pietyzmem oddania szczegółów wyposażenia okrętu podwodnego i świata poza nim. Sporo o zainteresowaniu tytułem mówi fakt, że większość komentarzy pod powyższym materiałem jest napisana cyrylicą.


7. Re-Legion (Ice Code Games)



Po samym trailerze kompletnie nie wiem, czy spodziewać się RTSa, jakiejś odmiany gry MOBA, czy tylko symulatora krabopodobnego mechanizmu rozpiętego na człowieku, ukazywanego w trailerze kilkukrotnie z widoczną lubością. Znaczy, chyba wygląda intrygująco. Zasadniczo Re-Legion ma jednak być właśnie tym pierwszym, strategią czasu rzeczywistego, wyróżniającą się zacięciem proroczym. Przyjdzie nam pokierować własną sektą, zwerbować do niej wiernych spośród ludności cywilnej i posłać ich na śmierć. Według najlepszych tradycji ze świata rzeczywistego.


8. We. The Revolution (Polyslash)



Pierwszy gameplay z We. The Revolution, jaki do tej pory widziałem. Siedem minut brodzenia w mętnej wodzie pracy sędziego w czasach galopującej gilotyny, czyli wycinek jednego procesu z gry wraz z egzekucją wyroku. Do tego z komentarzem developerów i cudną grafiką, przygotowywaną ręcznie trójkąt po trójkącie.


9. World War 3 (The Farm 51)


Konkrety o World War 3, szczodrze wykorzystującym fotogrametrię sieciowym FPSie od The Farm 51, okrzykniętym jeszcze przed jakimkolwiek zapisem rozgrywki pogromcą Battlefielda V, posypały się całkiem obficie. Na zaostrzenie apetytu proponuję oficjalne, krótkie video od twórców.


A tym, którym wciąż  mało, proponuję solidne 26 minut czystej rozgrywki, rozgrywającej się - adekwatne do miejsca targów - na mapie przedstawiającej okolice Bramy Brandenburskiej w Berlinie.


10. ?


Zachęcam do kontaktu na maila ahutnikiewicz@grymadein.pl, jeżeli pominąłem coś istotnego. W razie gdyby transmisja danych na Twitchu Cyberpunk 2077 miałaby się jednak skończyć streamem z gry, zaktualizuję powyższą listę. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz